Skip to main content Skip to footer

Soulution

Soulution 331

Soulution 331

Recenzje

Recenzja Soulution 330 w Hi-Fi i Muzyka

Choć w czasie testu źródłem dźwięku były zawsze płyty kompaktowe bądź pliki, mięsiste brzmienie Soulution okazało się całkowitym zaprzeczeniem stereotypowej „cyfrowości”. Niezależnie od repertuaru i kolumn, muzyka z towarzyszeniem 330 brzmiała plastycznie i gęsto, wręcz organicznie. „Jak lampa” chciałoby się dodać, ale pokażcie mi lampę, nawet w tej cenie, która potrafi z siebie wykrzesać taką energię niskich tonów, a w dodatku zachowuje nad nimi pełną kontrolę… Jeśli faktycznie istnieje element, który pokazuje bezwzględną przewagę dobrze zaprojektowanych zasilaczy impulsowych nad liniowymi, to jest nim bas. W wykonaniu 330 przepastny, niesłychanie dynamiczny i punktualny, ale nigdy suchy czy przesadnie konturowy. Podobnie jak reszta pasma, tak i ten zakres okazuje się ponadprzeciętnie nasycony, wręcz tłusty, a co ważniejsze – jednolity pod względem barwy. Wielokrotnie miałem do czynienia ze wzmacniaczami, w których występowała spora różnica między niskim a średnim basem, tak w barwie, jak i w szybkości odtwarzania impulsów. „Trzysta trzydziestka” jest pod tym względem idealnie wyrównana – uderzenia w kotły, pasaże gitary basowej czy szarpnięcia strun kontrabasu wybrzmiewają z taką samą energią.

Fenomenalnie zabrzmiała także muzyka klasyczna z różnych okresów. Koncerty na instrumenty dęte Telemanna zyskały drugie życie dzięki porywającej dynamice, zrywności i żywiołowości, jaką wykrzesał z nich Soulution. Słychać było, że dla wzmacniacza nie ma ograniczeń – przeskoki od zwiewnego solo fletu piccolo do gwałtownego tutti orkiestrowego odbywały się w ułamku sekundy, bez najmniejszego zawahania. Barwa barokowego ansamblu była wyrównana w całym zakresie i aksamitna, ale nigdy złagodzona. Smyczki i basso continuo miały odpowiednią płynność, ale także, zwłaszcza w szybszych częściach, pazur i błysk. To naprawdę wielka sztuka, zarówno ze strony realizatora dźwięku, jak i konstruktora sprzętu: sprawić, żeby np. taki flet traverso, grający w najwyższych rejestrach, zabrzmiał perliście i jasno, a jednocześnie – by jego dźwięk nie wrzynał się słuchającemu w czaszkę.

Ostrego hard-rocka z lat 60. XX wieku, jak i znacznie nowszych bluesów znad Wisły słuchało się niczym płyty analogowej z dobrego gramofonu. Brzmienie było nasycone, plastyczne i melodyjne, a jednocześnie dynamiczne, z mocno zaznaczonym rytmem. Myślę, że każdy, kto słucha klasycznego rocka lub bluesa, bądź porusza się w zbliżonych klimatach, może już zacząć zbierać pieniądze. Soulution 330 zdecydowanie powinien się znaleźć na jego liście typów do odsłuchu przed planowanym zakupem. 

Jeśli macie akurat wolnych kilkadziesiąt tysięcy, możecie za nie kupić szwajcarski zegarek, choć niekoniecznie taki z najwyższej półki. Albo szwajcarski wzmacniacz – z najwyższej półki i na całe życie. Pierwszy będzie wam pokazywał tę samą godzinę, co najtańsze chińskie „plastiki”. Drugi zagra jak nic innego na świecie. To co będzie – zegarek? 

Link do recenzji: Soulution 330 – Hi-Fi i Muzyka

Soulution 331

Nagrody

Soulution 331 – Hifi.nl – 4.5 Sterren

Ook binnen het zeer grote spelersveld in deze prijsklasse maakt de 331 een sterke indruk. Ja, hij zit in de egaal verfijnde hoek, maar kan zeker ook zijn tanden laten zien en waarbij vooral de wijze waarop eigenlijk alle(!) luidsprekers even goed worden aangestuurd, veel indruk maakt. Wanneer u nieuwsgierig bent geworden kunt u bij de Soulution dealers sinds kort kennis maken met deze (relatief) kleine grootheid. Want als het goed is staat hij daar sinds kort in vol ornaat te spelen.

Link: Soulution 331 – Hifi.nl – 4.5 Sterren

Soulution 330 – The Absolute Sound – Editor's Choice 2023

High-end audio is so often about compromises, trading one characteristic for another. What sets the Soulution 330 integrated apart is its ability to strike just the right balance of musical elements without compromise—and to manage to do so across so many recordings and styles. The company has somehow succeeded in keeping many of its best sonic characteristics, while paring down parts and pricing. This integrated gets out of the way of the music in the right ways, but also delivers the right stuff.

Link: Soulution 330 – The Absolute Sound – Editor's Choice 2023

Soulution 331 – Twittering Machines – Favorite Amplifiers

During its 2 month+ Barn stay, the Soulution 331 proved to embody a kind of intimate understanding of the three different loudspeakers it was asked to drive but perhaps of even greater importance an intimate understanding of all of the music I asked it to play. The level of refinement, drive, voice, and physicality on display made for entirely captivating and deeply involving music-driven experiences that makes the end of this review period the only let down. The Soulution 331 is a standout product in every meaningful way.

Link: Soulution 331 – Twittering Machines – Favorite Amplifiers

Soulution 330 – The Absolute Sound – Editor's Choice 2022

High-end audio is so often about compromises, trading one characteristic for another. What sets the Soulution 330 integrated apart is its ability to strike just the right balance of musical elements without compromise—and to manage to do so across so many recordings and styles. The company has somehow succeeded in keeping many of its best sonic characteristics, while paring down parts and pricing. This integrated gets out of the way of the music in the right ways, but also delivers the right stuff.

Link: Soulution 330 – The Absolute Sound – Editor's Choice 2022

Soulution

Cennik

Cennik Soulution

Soulution

Dealerzy

Dealerzy Soulution

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Dowiedz się jak używamy plików cookies w naszej Polityce Prywatności.